Zbieranie fragmentów, czyli literackie egzystencje Europy Środkowej

1. Gdzie?

Można szukać Europy Środkowej na mapach, w historii, w naukowych opracowaniach, w polityce. Można pytać, gdzie znajduje się środkowoeuropejskie „tutaj“. Odpowiedzi znajdzie się wiele: w obszarze ścierania się wpływów dwóch wielkich cywilizacji: zachodniej i wschodniej; między Niemcami a Rosją, czyli na pograniczu. A może tylko w rzeczywistości mitycznej, w literaturze. Nic nie jest pewne; na niewiele zdały się próby zdefiniowania tej części kontynentu przez geografów, ekonomów, polityków, kulturoznawców i historyków1; ona jest niedefiniowalna, przynajmniej nie precyzyjnie. To rodzaj „republiki marzeń“, która – wydaje się – istniała, może nadal istnieje, ale nikt nie jest w stanie powiedzieć, gdzie dokładnie. Egzystująca podwójnie: jako mit polityczny i temat literacki. I w każdej z tych swoich egzystencji jest wieloraka. Z jednej strony to przestrzeń sielska i niemal arkadyjska, wspomnieniowa, z drugiej miejsce dramatycznych wydarzeń, strachu, rozpadu, rzeczywista i historyczna – zawsze niejednoznaczna.

Poszukuję Europy Środkowej, fragmentów jej mitu, odbić jej być może tylko wymyślonej świetności w przestrzeni, w której ona sama czuła się najlepiej – w literaturze. Chociaż bez polityki się nie obędzie – jest ona niezbędnym kontekstem. Sam mit Europy Środkowej został stworzony – podobnie jak kiedyś pojęcie Mitteleuropa – dla politycznych celów2 i jak wszystkie współczesne mity składa się z przeplatających się ze sobą, mieszających się i wzajemnie na siebie wpływających obrazów3. Mit centrum Europy zasadza się na, czerpie z mitu habsburskiego pełnymi garściami4, dopełnia go. Wiedząc o tym, można wyróżnić jego kilka niezmiennych składników, elementów mniej lub bardziej widocznych w różnych jego realizacjach. Są to: tradycja wielonarodowościowych państw (różne mniejsze i większe organizmy państwowe powstałe w tym regionie, uwagę należy zwrócić przede wszystkim na Rzeczpospolitą Obojga Narodów i monarchię habsburską, szczególnie po utworzeniu Austro-Węgier w 1867 roku), z którymi to wiążą się: różnorodność, poliglotyzm, wielokulturowość, pokojowa koegzystencja wielu nacji (często mamy do czynienia z retrospektywną utopią), ale także: ucisk (germanizacja, madziaryzacja), „więzienie narodów“, konflikty narodowościowe. Następnie można wymienić: istnienie na całym obszarze małych i stale zagrożonych narodów, wszechobecny strach, położenie w rejonie przejściowym- między Rosją a Niemcami, czyli w miejscu ciągłych zawirowań historii (wskazuje się zwłaszcza na dwudziestowieczne doświadczenia, jednak nie można zapominać o ciągłych, także wcześniejszych, walkach w tym regionie). Ważny dla genezy i funkcjonowania mitu Europy Środkowej był oraz nadal jest kompleks peryferii.

Dzisiejsza literacka egzystencja omawianego mitu jest podwójna: z jednej strony jest on kontynuacją „kunderowskiego“5, po części utopijnego, obrazu tego regionu, z drugiej zaś dość powszechną w latach dziewięćdziesiątych XX wieku wizją Centrum jako zanikającego, wchłanianego przez Zachód, szybko globalizującego się obszaru, który jednak jest bastionem innej od zachodniej i wschodniej, kultury; kultury rozpadu, parodii, niedokończenia, biedy, ale też – przestrzeni bardzo inspirującej, mającej własne wartości, czemu w Fado dał wyraz Andrzej Stasiuk6.

Karolina Pospiszil
2. Sentymenty dzieci marnotrawnych
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14
1 Por. I. Goworowska-Puchala: Mitteleuropa. Rdzeń starego kontynentu. Toruń 1996. O. Halecki: Historia Europy – jej granice i podziały. Lublin 1994. P. Wandycz: Wstęp. Do: Tegoż: Cena wolności. Historia Europy Środkowej od średniowiecza do współczesności. Tłum. T. Wyrozumski. Kraków 2003, s. 11-26. B. Zieliński: Europa Środkowa, czyli Arkadia, Atlantyda i Jeruzalem. W: Narodowy i ponadnarodowy model kultury. Europa Środkowa i Półwysep Bałkański. Red. B. Zieliński. Poznań 2002, s. 39-45, J. Kłoczkowski: Europa Środkowo-Wschodnia w przestrzeni europejskiej. W: Materiały z 17. Powszechnego Zjazdu Historyków Polskich 15-18 września 2004, http://jazon.hist.uj.edu.pl/zjazd/ [data dostępu: 18.10.2009], A. Podraza: Europa Środkowa jako region historyczny. W: Materiały z 17. Powszechnego Zjazdu Historyków Polskich 15-18 września 2004, http://jazon.hist.uj.edu.pl/zjazd/ [data dostępu: 18.10.2009].
2 Mit ten, według mnie, mimo wcześniejszego istnienia „świadectw środkowoeuropejskości“ został w pełni wyrażony i stworzony przez emigrantów, dysydentów i eseistów z tego regionu, takich jak: Kundera, Konrád, Havel, Kosík, Jančar, Kroutvor i in. (Zob.: J. Kroutvor: Europa Środkowa: anegdota i historia. Przeł. J. Stachowski. W: Hrabal, Kundera, Havel... antologia czeskiego eseju. Kraków 2001, s. 223-291. M. Kundera: Zachód porwany albo tragedia Europy Środkowej. Przeł. M.L. „Europa“ 1987, nr 2, s. 4-18. Kosík K.: Co je střední Evropa „Literární noviny“ 1992, nr 43-47, s. 16. Konrád G.: Dekadenci to my. „Krasnogruda“ 1993, s. 37-41. V. Havel: Siła bezsilnych. Przeł. P. Godlewski. W: Hrabal, Kundera, Havel... Antologia czeskiego eseju. Kraków 2001, s. 67-153. D. Jančar: Filozofia prowincji. Przeł. J. Pomorska. „Gazeta Wyborcza“, 3-4 stycznia 2009, s. 18-19. Tenże: Terra incognita. Przeł. J. Pomorska. Warszawa 1993. Ciekawym kontekstem dla wyżej wymienionych jest artykuł Danilo Kiša: D. Kiš.: Wariacje na tematy środkowoeuropejskie. Przeł. K. Żórawski. „Res Publica“ 1989, nr 1, s. 21-29.). Przyjmuję, że był on mitem politycznym wymierzonym przeciwko dominacji ZSRR w tym regionie, a więc w zamierzeniu miał w jakimś stopniu wpływać na życie polityczne, kulturalne i społeczne. Oczywiście spełniał też funkcje mitu tradycyjnego, a więc wyjaśniał i porządkował rzeczywistość, był swoistym lekiem na tutejszy kompleks prowincji (obraz Europy Środkowej jako „porwanej“ części zachodniego, a więc lepszego, świata), był także kompensacją ówczesnego braku pełnej suwerenności.
6 [...] Trudno nam Europę jako całość uznać za swoją własność, za swoją ojczyznę, za swoje dziedzictwo. Jesteśmy w niej obcy, przychodzimy z zewnątrz, z krain, o których sama Europa ma mgliste pojęcie, traktując je raczej jako zagrożenie niż część siebie samej. Z nami też jest niewiele lepiej. Przyglądając się wam, widzimy swoją przyszłość. W ten sposób nasze życie staje się nudne, pozbawione tajemnicy i ekscytacji. Nie mogliśmy wam towarzyszyć w waszym rozkwicie i wzroście, lecz za to będziemy małpować wasz schyłek. Jest coś fascynującego w tym, co ma nastąpić, to nasze własne błędy, które popełnimy. Niewykluczone, że naszą kontynentalną misją jest deformacja waszych osiągnięć, ich rozkład, groteskowa przemiana i parodia, która przedłuży im życie. A. Stasiuk: Fado. Wołowiec 2006, s. 81.

Mohlo by vás z této kategorie také zajímat